Wybór samochodu do ślubu nie powinien ograniczać się tylko do marki i modelu, koloru i dodatków. Para Młoda określa czego oczekuje, jakim dysponuje budżetem i jaki rodzaj transportu weselnego będzie pasował do charakteru ślubu, ale czy może… przewidzieć pogodę?
Jazda kabrioletem do ślubu może być niezapomniana. Podobnie jak bryczką czy motocyklem, lub innym oryginalnym środkiem transportu na ślub.Jednak nawet najefektowniejszy pojazd weselny tego typu nie spełni swojej funkcji, jeśli… pogoda nie dopisze.
Podobno deszcz w dniu ślub wcale nie zwiastuje czegoś niemiłego, a wręcz przeciwnie – szczęście i pomyślność dla Państwa Młodych. Można więc to przyjąć za dobrą monetę, a takie akcesoria, jak elegancka parasolka, pod którym kryją się roześmiani narzeczeni, potrafią dodać uroku zdjęciom ślubnym. Wszystko gra, dopóki młodzi wsiadają spod tej parasolki do zadaszonego auta. Ale co jeśli… deszcz cały czas będzie kropił lub nawet się rozpada, a jako transport ślubny zaplanowano motocykl? Lub bryczkę ślubną czy kabriolet bez zadaszenia? Podróż na miejsce ślubu, nawet niedługa, może nie być już tak przyjemna i urokliwa. Parasolka może ochroni przed deszczem, o ile nie będzie padać zbyt mocno, ale już przed zimnymi podmuchami wiatru i ogólnym wyziębieniem nie zdoła. Zmarznięta i przemoczona Para Młoda może po pierwsze nie mieć już tak świetnego nastroju w swoim najważniejszym dniu, a po drugie – pieczołowicie przygotowane stylizacje, czyli stroje, fryzury, makijaż itd. mogą mocno ucierpieć przy przejażdżce odsłoniętym pojazdem ślubnym przy niepogodzie.
Z tego względu zdecydowanie warto, a nawet trzeba wziąć pod uwagę pogodę, planując ślub i transport ślubny. Oczywiście nawet najbardziej zaufana stacja pogodowa nigdy nie da stuprocentowej gwarancji, zwłaszcza gdy chodzi o długoterminowe przewidywania. Poza tym nasz klimat sam w sobie również nie daje pewności co do tego, że np. latem zawsze będzie słonecznie, a jesienią deszczowo. Tym bardziej, że w ostatnim czasie pogoda lubi płatać figle, klimat się zmienia i nie można już być pewnym tego, czy dotąd sprawdzony środek sierpnia faktycznie będzie ciepły i słoneczny.
Co w takim razie zrobić? Czy zrezygnować z wymarzonej dorożki do ślubu? Nic podobnego! Trzeba po prostu zawczasu odpowiednio się przygotować na każdą ewentualność. Wynajmując kabriolet do ślubu, upewnijcie się, że ma składany dach, który w razie potrzeby osłoni Was przed deszczem, wiatrem i zimnem. Sporo pięknych i luksusowych samochodów weselnych, ale także kabrioletów na ślub znajdziecie na www.czymdoslubu.pl/ogloszenia/samochody-do-slubu-luksusowe-kabriolety.html. W przypadku bryczki ślubnej, jeśli nie ma możliwości zadaszenia, może warto pomyśleć o zastępczym pojeździe na ślub, zwłaszcza wtedy, gdy na kilka dni przed ślubem zapowiada się wyjątkowa niepogoda.
Nie ma też co nastawiać się negatywnie, ale jedynie zaplanować i przygotować rozwiązania na różne sytuacje.
Wszystkim życzymy słońca i pogody w dniu ślubu!